POPIS "DOKTORA" - ZWYCIĘSTWO Z LKS CIECHÓW
Inauguracja rozgrywek grupy I wrocławskiej A - klasy wypadła obiecująco dla Ambrozji Bogdaszowice, choć przebieg meczu mógł przyprawić kibiców o drżenie serca :--)
Spotkanie z LKS Ciechów, tegorocznym beniaminkiem, na boisku w Środzie Śląskiej nie rozpoczęło się zbyt dobrze dla naszego zespołu. Do przerwy to gospodarze prowadzili 1-0 po bramce Damiana Zielińskiego w 45 minucie. Rywale zdawali się dominować nad nami fizycznie i prostymi środkami próbowali przedostawać się pod pole karne Ambrozji. W pierwszej połowie sędzia pokazał też 2 żółte kartki, najpierw ukarał Marcina "Kunia" Kuneckiego, który w 32 minucie przerwał akcję łapiąc przeciwnika za koszulkę, potem w 43 minucie upomniał za faul Kamila Zielińskiego z Ciechowa.
Na drugą połowę trener Andrzej Ignasiak wprowadził Sebastiana Pacygę w miejsce Piotra "Payeta" Kościeleckiego i ta zmiana wniosła trochę ożywienia w poczynania gości, jednak najpierw w 51 minucie LKS wyszedł na prowadzenie 2-0. Reprymenda od szkoleniowca Ambrozji zaczęła działać już 6 minut później, kiedy to Paweł "Doktor" Rudnicki zdobył kontaktową bramkę, po asyście Sebastiana. W 75 minucie ponownie ta dwójka wzięła udział w akcji, która dała wyrównanie, Sebastian został sfaulowany w polu karnym, a Doktor zamienił "jedenastkę" na gola. Gospodarze stracili już animusz i siły fizyczne ich opuściły, dzięki czemu naszej drużynie grało się łatwiej. Wcześniej, w 60 minucie na plac gry wszedł Łukasz "Ostoj" Ostojski, który zastąpił Kacpra "Stiffo" Kubickiego. I właśnie po faulu na Ostoju w 78 minucie, Doktor precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego skompletował klasycznego hat-tricka, wyprowadzając Ambrozję na prowadzenie 3-2. W 82 minucie żółta kartka dla gracza z Ciechowa, Damiana Zielińskiego, a 3 minuty później dośrodkowanie Damiana "Brzózki" Brzozowskiego i Łukasz "Gruby" Misiuna w swoim stylu z bliska podwyższa wynik na 4-2. W doliczonym czasie gry, po rzucie rożnym przebitka w polu karnym Ciechowa, piłka od Grubego trafia pod nogi Doktora, a ten ustala rezultat spotkania na 5-2. Sędzie pokazuje jeszcze jedną żółtą kartkę zawodnikowi gospodarzy, Sewerynowi Kurowskiemu, który w niewybredny sposób okazywał niezadowolenie z decyzji arbitra.
Znakomity występ Doktora daje nam pierwsze 3 punkty w sezonie i choć do stylu gry można się przyczepić, trzeba pogratulować drużynie, że potrafiła wykorzystać swoje atuty i słabości rywala.
LKS Ciechów - Ambrozja Bogdaszowice 2-5 (0-1)
1 Dawid Pałasz - 7 Damian "Brzózka" Brzozowski, 8 Łukasz "Gruby" Misiuna, 25 Marcin "Kuniu" Kunecki, 10 Tomasz "Żaba" Rudnicki - 92 Michał "Kisiel" Ciesielski, 83 Tomasz "Mucha" Musiatowicz, 23 Kacper "Stiffo" Kubicki (60' 4 Łukasz "Ostoj" Ostojski), 9 Piotr "Payet" Kościelecki (46' 71 Sebastian Pacyga), 94 Paweł "Rechot" Rudnicki (88' Mateusz "Agrest" Giermek) - 11 Paweł "Doktor" Rudnicki
Żółta kartka: 32' Marcin "Kuniu" Kunecki
Komentarze