PUCHAROWA WYGRANA W PIETRZYKOWICACH

PUCHAROWA WYGRANA W PIETRZYKOWICACH

Pierwszy oficjalny mecz sezonu 2018/2019 Ambrozja Bogdaszowice rozegrała w Pietrzykowicach, z miejscową Pumą, w ramach rozgrywek o Puchar Polski. Gospodarze efektownie zaprezentowali się w nowych strojach, kibice dopisali (w tym spora ilość z Bogdaszowic), a pogoda zbytnio nie utrudniała gry (mimo upału). Trawa na boisku w Pietrzykowicach była dość tępa, co trochę przeszkadzało w szybkim rozgrywaniu piłki po ziemi, ale i z tym ostatecznie obie drużyny sobie radziły.

W początkowej fazie spotkania Puma ambitnie próbowała przeciwstawiać się Ambrozji, choć gołym okiem było widać, że przewaga umiejętności leżała po naszej stronie. Gospodarze nieco przesadzali z ostrością w grze, próbując nadrabiać braki szybkościowe, w kilku sytuacjach groźnie faulowali, co mogło się skończyć kontuzją, na szczęście, ostatecznie do niczego takiego nie doszło. Staraliśmy się atakować, rozgrywać piłkę skrzydłami, jednak nie do końca wychodziły te próby. Denerwował brak staranności, wykonywanie w sposób mało przemyślany rzutów rożnych, ale jasnym było, że w końcu swoją przewagę udokumentujemy golem i dalej pójdzie łatwiej :--). W 21 minucie Paweł „Doktor” Rudnicki sprytnie strzelił z rzutu wolnego, bramkarz Pumy ratował się wybiciem na rzut rożny. Chwilę później szarża Pawła „Rechota” Rudnickiego, który minął bodajże 3 graczy gospodarzy, ale uderzenie zostało zblokowane i ponownie mieliśmy tylko róg. W 27 i 35 minucie znów Doktor zagroził bramce Pietrzykowic, najpierw golkiper miał duże trudności z odbiciem jego strzału, potem mocne dośrodkowanie z rzutu wolnego przeszło wzdłuż pola karnego, niestety, nikt z naszych graczy nie dołożył ani nogi ani głowy. W 43 minucie wreszcie napoczęliśmy rywala, Maciek Łoskot dostał piłkę z naszej połowy, przyjął ją sobie, minął obrońcę w bok, ustawił do strzału i oddał go w zasadzie w środek bramki, a bramkarz Pumy, nie wiedzieć czemu, przepuścił to uderzenie. Z zasłużonym prowadzeniem zakończyliśmy pierwszą połowę spotkania.

Drugą rozpoczęliśmy jeszcze lepiej. W 48 minucie Tomek „Mucha” Musiatowicz strzelił z dystansu, golkiper z Pietrzykowic odbił piłkę przed siebie, a tam dopadł jej Rechot i nie miał żadnych kłopotów z umieszczeniem jej w siatce. W 53 minucie Rechot dostał świetne podanie w tempo od Doktora, uderzył z lewej strony pola karnego, bramkarz ponownie zdołał piłkę tylko wypluć przed siebie, a tam jak spod ziemi wyrósł Kacper „Towar” Towarnicki i podwyższył wynik na 3:0. W 55 minucie Tomka „Żabę” Rudnickiego zmienił Łukasz „Benek” Bienias. Gospodarze z każdą minutą tracili siły i w zasadzie nie byli w stanie zagrozić naszej defensywie (której wprawdzie przytrafiło się kilka niefrasobliwości, ale nie będziemy tego wypominać ;--)). W 61 minucie Rechot kolejny raz został idealnie obsłużony przez Doktora i z lewego skrzydła zbiegł w pole karne, a następnie mocnym strzałem w długi róg pokonał golkipera Pumy. W 65 minucie podwójna zmiana w naszych szeregach, na placu gry pojawili się Marcin „Kuniu” Kunecki i Jarosław „Jaro” Bąk, a opuścili je Towar i Rechot. W 68 minucie Maciek Łoskot szarżował na bramkę rywali, ostatecznie przegrał pojedynek z bramkarzem, niestety, nie odstawił nogi, co zakończyło się żółtą kartką dla naszego napastnika, a dla gracza z Pietrzykowic rozbitym nosem, który trzeba było opatrzyć. Trener Tomasz August zdjął Maćka z boiska, wpuszczając za niego Wojtka „Wojtasa” Zembatego. W 74 minucie kolejne zmiany, Konrad „Liber” Libera wszedł za Michała „Kisiela” Ciesielskiego, a także nastąpiła zmiana bramkarza, debiutujący w oficjalnym meczu w barwach Ambrozji Dawid Pałasz zastąpił Adriana „Stańciu” Lungu. I już w 82 minucie Dawid mógł się wykazać, za faul Piotra „Pitera” Dragona w polu karnym na zawodniku Pumy sędzia podyktował jedenastkę, który Dawid w fantastycznym stylu obronił ! W 83 i 84 minucie Benek czterokrotnie stanął przed szansą pokonania golkipera gospodarzy w praktycznie idealnych sytuacjach, a jednak przegrał te pojedynki, swoją bramkę mógł zdobyć także Wojtas, ale i jego uderzenie głową najpierw zatrzymał bramkarz, a w 90 minucie strzał przeszedł obok słupka.

Mamy zatem okazałe zwycięstwo, w niezłym stylu, za które drużynie należą się brawa i podziękowania. Czekamy na losowanie kolejnej pucharowej rundy.

Puma Pietrzykowice – Ambrozja Bogdaszowice 0:4 (0:1)

0-1 Maciek Łoskot 43’, 0-2 Paweł „Rechot” Rudnicki 48’, 0-3 Kacper „Towar” Towarnicki 53’, 0-4 Paweł „Rechot” Rudnicki 61’

Adi „Stańciu” Lungu (74’ Dawid Pałasz) – Jakub „Szakal” Hnatkiewicz, Piotr „Piter” Dragon, Tomasz „Żaba” Rudnicki (55’ Łukasz „Benek” Bienias) – Damian „Brzoza” Brzozowski, Tomasz „Mucha” Musiatowicz, Michał „Kisiel” Ciesielski (74’ Konrad „Liber” Libera), Paweł „Doktor” Rudnicki – Kacper „Towar” Towarnicki (65’ Marcin „Kuniu” Kunecki), Paweł „Rechot” Rudnicki (65’ Jarosław „Jaro” Bąk) – Maciej Łoskot (68’ Wojciech „Wojtas” Zembaty)

Żółta kartka: 68’ Maciej Łoskot

Nasi partnerzy: Exact Systems S.A. (http://www.exactsystems.pl)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości